Duch prowadzi tutaj blog rowerowy

Duch

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2014

Dystans całkowity:302.62 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:16:21
Średnia prędkość:18.51 km/h
Maksymalna prędkość:66.00 km/h
Suma podjazdów:2776 m
Suma kalorii:9342 kcal
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:23.28 km i 1h 15m
Więcej statystyk

Rewa

  • DST 39.74km
  • Czas 01:57
  • VAVG 20.38km/h
  • VMAX 31.20km/h
  • Kalorie 854kcal
  • Podjazdy 111m
  • Sprzęt El Norte
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 31 maja 2014 | dodano: 31.05.2014
Uczestnicy

Po porannych pracach wykończeniowych w mieszkaniu trzeba było wykorzystać pogodę, która zacznie poprawiła się w porównaniu do tego co było w ciągu tygodnia. Chcieliśmy zrobić trochę szosowych kilometrów więc padła propozycja jazdy w kierunku Rewy. Jak to zazwyczaj bywa niezależnie od kierunku, w którym jedziemy to zawsze jest pod wiatr ;) Na trasie z Kazimierza do Rewy był odcinek, który dotychczas trzeba było pokonywać ulicą z Mrzezina do Mostów. Było to, bardzo krótki odcinek, ale ze względu na swoją specyfikę mało przyjemny. Dawno nie byliśmy w tym miejscu i dziś zobaczyliśmy nowy odcinek ścieżki rowerowej, który pozwala uniknąć jazdy ulicą. Wydaje mi się, że jest to dobry sposób budowania infrastruktury rowerowej. Jest wiele dróg bocznych, często dróg wyłączonych z ruchu samochodowego, gdzie można by łatwo wyznaczyć szlaki rowerowe. Wystarczy tylko dobre oznaczenie i minimalne inwestycje ułatwiające łączenie istniejących już odcinków, aby zachęcić ludzi do turystki rowerowej i poznawania atutów regionu.
Nowy odcinek ścieżki w kierunku Rewy
Nowy odcinek ścieżki w kierunku Rewy © Duch
Czyżby jakieś (pre)historyczne tsunami
wyrzuciło łódź w głąb lądu
Czyżby jakieś (pre)historyczne tsunami wyrzuciło łódź w głąb lądu © Duch
Kucyk
Kucyk © Duch
Kucyki
Kucyki © Duch
Przepompownia wysypiska EC Gdynia koło Mostów
Przepompownia wysypiska EC Gdynia koło Mostów © Duch


Kategoria 20 do 60 km, Czas wolny

Test kamerki

  • DST 15.17km
  • Czas 00:47
  • VAVG 19.37km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • Kalorie 343kcal
  • Podjazdy 179m
  • Sprzęt El Norte
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 30 maja 2014 | dodano: 30.05.2014
Uczestnicy


Kategoria Czas wolny, Do 20 km

Żarnowiec

  • DST 53.02km
  • Czas 02:52
  • VAVG 18.50km/h
  • VMAX 66.00km/h
  • Kalorie 2078kcal
  • Podjazdy 581m
  • Sprzęt El Norte
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 25 maja 2014 | dodano: 25.05.2014
Uczestnicy

Pierwsza dłuższa wycieczka turystyczna w tym roku :)
Rano pogoda była niezdecydowana, za to my byliśmy bardzo zdecydowani. Później wypogodziło się. W tym roku Żarnowiec leży jakoś dalej niż w zeszłym :P
Dokończona została ścieżka na odcinku od Opalina do Czymanowa. Dalej nie sprawdzaliśmy ścieżki.
Na szczycie podjazdu do zbiornika elektrowni
Na szczycie podjazdu do zbiornika elektrowni © Duch
Triceratops
Triceratops © Duch


Kategoria 20 do 60 km, Czas wolny

Betlejem

  • DST 16.25km
  • Czas 00:57
  • VAVG 17.11km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Podjazdy 207m
  • Sprzęt El Norte
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 22 maja 2014 | dodano: 25.05.2014
Uczestnicy


Kategoria Czas wolny, Do 20 km

Niedzielny wieczór

  • DST 12.03km
  • Czas 00:34
  • VAVG 21.23km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Kalorie 401kcal
  • Podjazdy 211m
  • Sprzęt El Norte
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 18 maja 2014 | dodano: 18.05.2014

Krótka przejażdżka rozciągająca po wczorajszym ściganiu.


Kategoria Czas wolny, Do 20 km

XI Leśny Maraton Rowerowy Kąpino

  • DST 48.16km
  • Czas 02:40
  • VAVG 18.06km/h
  • VMAX 38.80km/h
  • Kalorie 1635kcal
  • Sprzęt El Norte
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 17 maja 2014 | dodano: 18.05.2014

W tym roku jakoś nie mogę wejść w rytm jazdy i zdobywanie kondycji idzie słabo, ale siedzieć i narzekać można bez końca. Dzięki mobilizacji żony zapisałem się jednak na wyścig. Najwyżej padnę gdzieś w środku lasu, ale nie można poddawać się jeszcze przed startem. Ostatnie dni przed wyścigiem nie sprzyjały temu żeby wyjść i wczuć się w nowy rower, więc wyścig był też po trochu dokładniejszym zapoznaniem się ze sprzętem. W ramach rozgrzewki na start pojechałem na spokojnie na kołach. Na miejscu standardowo podpisanie listy, odbiór numeru i końcowe przygotowanie. Od samego początku byłem zdecydowany jechać mniejszy dystans. Ponad 300 startowało wspólnie i niestety start był najsłabszym elementem wyścigu. Z pozoru wszystko wyglądało przyjemnie. Szeroki asfalt o wyraźnym pochyleniu pozwala szybko rozpędzić się. Jednak ja osobiście nie lubię takich startów. Wszyscy już na samym początku starają się przebić do przodu ile się tylko da nie bacząc na to, co dzieje się przed nimi. Robi się ciasno i wystarczy jedno ostre hamowanie kogoś w czubie żeby poleciało kilka osób. Zaraz po zjechaniu z asfaltu na równie szeroką drogę piaskową była już pierwsza wywrotka grupowa i hamowania awaryjne. Kawałek dalej w błocie kogoś przytrzymało i też zrobiło się lekkie spiętrzenie na trasie, ale już mniejsze. Na mecie żona opowiadała o jeszcze jednej kraksie podczas startu, która zakończyła się akcją karetki. Miejscami było trochę błota i piachu, ale wszystko było do przejechania. Po relacjach z lat ubiegłych spodziewałem się, że będzie zdecydowanie więcej piasku. Trasa ogólnie bardzo przyjemna i w całości do przejechania. Bez podjazdów czy zjazdów, które wymagałby prowadzenia roweru lub szczególnie trudnych technicznie odcinków. Tylko brak kondycji przeszkadzał w pełnym rozkoszowaniu się trasą. Poza wyścigiem taką trasę można by potraktować jak przyjemną niedzielną przejażdżkę. W połowie drugiego okrążenia dawała się we znaki ta część ciała gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę, a ręce zaczynały tracić czucie. Brak wyjeżdżonych kilometrów w tym roku mocno dawał się we znaki. Na koniec bez rozwagi, bez czucia, pamięci, ale chociażbym jechał ciemną doliną to dystansu się nie ulęknę. Do mety dojechałem wyłącznie siłą woli, ale to była dobra decyzja żeby wystartować.
Dojechałem :)
Dojechałem :) © Duch


Kategoria 20 do 60 km, Zawody

Rozgrzewka

  • DST 8.74km
  • Czas 00:26
  • VAVG 20.17km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Kalorie 305kcal
  • Podjazdy 113m
  • Sprzęt El Norte
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 17 maja 2014 | dodano: 17.05.2014


Kategoria Do 20 km, Taxi

Gniewowo - Reda

  • DST 24.67km
  • Czas 01:22
  • VAVG 18.05km/h
  • VMAX 42.50km/h
  • Kalorie 992kcal
  • Podjazdy 231m
  • Sprzęt El Norte
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 16 maja 2014 | dodano: 16.05.2014
Uczestnicy


Kategoria 20 do 60 km, Czas wolny

Kąpino

  • DST 16.03km
  • Czas 00:52
  • VAVG 18.50km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Kalorie 380kcal
  • Podjazdy 215m
  • Sprzęt El Norte
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 13 maja 2014 | dodano: 13.05.2014
Uczestnicy


Kategoria Czas wolny, Do 20 km

El Norte pierwsza jazda

  • DST 18.35km
  • Czas 00:59
  • VAVG 18.66km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Kalorie 474kcal
  • Podjazdy 252m
  • Sprzęt El Norte
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 11 maja 2014 | dodano: 12.05.2014
Uczestnicy

Poranek zaczął się deszczowo, ale po wczorajszym odbiorze roweru chęć wyjścia była nad wyraz silna. Pierwsze bardziej stabilne okno pogodowe wykorzystaliśmy na pierwszą jazdę na nowym sprzęcie :) Niestety w połowie trasy znowu zaczęło padać, ale dość o pogodzie. Wrażenia z jazdy w porównaniu do poprzedniego roweru wręcz nieziemskie. Na temat różnicy w pracy starego i nowego amortyzatora niema co pisać skoro stary w ostatnim okresie przestał pracować całkowicie. Amortyzator wręcz odcina mnie od tego co dzieje się pod przednim kołem i tylko tylne koło informuje mnie o tym po czym w danej chwili jadę. Spodziewałem się mniejszej czułości amortyzatora, ale muszę jeszcze popracować nad napięciem wstępnym sprężyny w celu uzyskania najlepszej charakterystyki. Blokada działa sprawnie i wygodnie, ale nie sądzę żebym musiał jej jakoś często używać. Nie zauważyłem nadmiernego bujania przy dynamiczny przyspieszaniu na asfalcie. Rama jest zdecydowanie dłuższa i wymaga przyjęcia bardziej pochylonej sylwetki. Na chwilę obecną wydaje mi się, że może to być całkiem wygodna pozycja. Prowadzenia ramy i całego zestawu nie mogę jeszcze ocenić obiektywnie. Jedyne co w tej chwili nasuwa mi się to euforia nowego sprzętu :D Rama w rzeczywistości robi dużo lepsze wrażenie niż na zdjęciach katalogowych. Zmiany przekroju rur i ich profilowanie sprawiają bardzo dobre wrażenie. Jedynym minimalnym mankamentem jest poprowadzenie przelotek pancerzy w taki sposób, że linka przerzutki tylnej w jednym miejscu opiera się o widełki.
El Norte
El Norte © Duch
El Norte
El Norte © Duch


Kategoria Czas wolny, Do 20 km