El Norte pierwsza jazda
-
DST
18.35km
-
Czas
00:59
-
VAVG
18.66km/h
-
VMAX
50.00km/h
-
Kalorie 474kcal
-
Podjazdy
252m
-
Sprzęt El Norte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poranek zaczął się deszczowo, ale po wczorajszym odbiorze roweru chęć wyjścia była nad wyraz silna. Pierwsze bardziej stabilne okno pogodowe wykorzystaliśmy na pierwszą jazdę na nowym sprzęcie :) Niestety w połowie trasy znowu zaczęło padać, ale dość o pogodzie. Wrażenia z jazdy w porównaniu do poprzedniego roweru wręcz nieziemskie. Na temat różnicy w pracy starego i nowego amortyzatora niema co pisać skoro stary w ostatnim okresie przestał pracować całkowicie. Amortyzator wręcz odcina mnie od tego co dzieje się pod przednim kołem i tylko tylne koło informuje mnie o tym po czym w danej chwili jadę. Spodziewałem się mniejszej czułości amortyzatora, ale muszę jeszcze popracować nad napięciem wstępnym sprężyny w celu uzyskania najlepszej charakterystyki. Blokada działa sprawnie i wygodnie, ale nie sądzę żebym musiał jej jakoś często używać. Nie zauważyłem nadmiernego bujania przy dynamiczny przyspieszaniu na asfalcie. Rama jest zdecydowanie dłuższa i wymaga przyjęcia bardziej pochylonej sylwetki. Na chwilę obecną wydaje mi się, że może to być całkiem wygodna pozycja. Prowadzenia ramy i całego zestawu nie mogę jeszcze ocenić obiektywnie. Jedyne co w tej chwili nasuwa mi się to euforia nowego sprzętu :D Rama w rzeczywistości robi dużo lepsze wrażenie niż na zdjęciach katalogowych. Zmiany przekroju rur i ich profilowanie sprawiają bardzo dobre wrażenie. Jedynym minimalnym mankamentem jest poprowadzenie przelotek pancerzy w taki sposób, że linka przerzutki tylnej w jednym miejscu opiera się o widełki.
El Norte © Duch
El Norte © Duch
Kategoria Czas wolny, Do 20 km