Wreszcie na północ
-
DST
41.54km
-
Czas
01:41
-
VAVG
24.68km/h
-
VMAX
50.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Annapurna - napęd nr 2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 lipca 2009 | dodano: 12.07.2009
Wycieczki na południe trochę mi się znudziły. Są dobre kiedy jest już ciemno ale dziś wybrałem się chwile po 12 na rower więc pojechałem na północ. Początkowo plan zakładał jazdę na trasie Kazimierz -> awaryjny pas startowy -> Pierwoszyno ale pojechałem trasę w przeciwnym kierunku bo nie chciało mi się jechać pod wiatr ale i tak nie uniknąłem tego bo trasę z Kazimierza do Gdyni jechałem pod wiatr. Było pochmurno ale ciepło i na szczęście nie padało. Po drodze widziałem stado krów pasących się na łące co jest ostatnio rzadkim obrazkiem. Jak na porę mojej wycieczki był mały ruch rowerowy na przebytej trasie.