Zobaczyć prom

Wstaliśmy rano i pomimo niesprzyjającej pogody pojechaliśmy zobaczyć prom cumujący przy kapitanacie portu.

Port jachtowy © Duch

Bez określonego celu

Jazda za ulicą Pucką i Hutnicza bez określonego kierunku tylko tam gdzie oczy poniosą.

Koń jaki jest każdy widzi © Duch

Sopot Wyścigi

Cieplej niż wczoraj ale w cieniu i przy wietrze dalej zimno.

Orłowo

Za lekko ubrałem się i wycieczka zakończyła się przedwcześnie.

Taxi

Rekreacja

Krótka wycieczka w ramach oderwania się od ciągłej roboty przed monitorem. Pojechaliśmy do Sopotu Wyścigi. Do Wyścigów górą Sopotu a powrót dołem. Nie było zbyt ciepło ale przynajmniej nie zgrzałem się. Jechało się w przyjemnym spacerowym tempie chociaż średnia w porównaniu do ostatnich wycieczek wyszła nie najgorsza.

Do granicy z Sopotem

Niestety inne zajęcia ograniczają czas, który można poświęcić dwukołowej pasji. Krótka wycieczka do granicy z Sopotem żeby chociaż trochę rozruszać kości i odetchnąć świeżym powietrzem lub spalinami jak kto woli. Przy molo w Orłowie pomimo duże ilości samochodów panował spokój. Widać było pierwszych plażowiczów. Remonty i przebudowy dróg w Orłowie utrudniają życie ale nawet jadąc okrężną drogą i tak poruszamy się szybciej od samochodów. Dziś było zdecydowanie chłodnij niż wczoraj ale temperatura była odpowiednia w sumie. Czasem w cieniu jak zawiał wiatr robiło się chłodno ale na słońcu zaraz wszystko wracało do normy.

Na północ, na północ stąd tylko troche bliżej

Plan wycieczki był bardzo luźno określony, że w sumie wyszła z tego wycieczka w stylu gdzie oczy poniosą. Przejechaliśmy terenami portowymi w kierunku elektrociepłowni skąd dotarliśmy do Dębogórze-Wybudowanie a następnie do Kazimierza. Pokrążyliśmy między okolicznymi polami a następnie wróciliśmy głównymi ulicami Gdyni do domu. Pomimo popołudniowej godziny było bardzo ciepło.

Lasem

Krótka przejażdżka po lesie pomiędzy Kackiem a Karwinami.

Las

Najpierw pojeździliśmy po Leszczynkach w okolicach estakady a następnie wjechaliśmy do lasu.

W lesie koło Leszczynek © Duch