Duch prowadzi tutaj blog rowerowy

Duch

Dzień lotnika

  • DST 19.57km
  • Czas 01:06
  • VAVG 17.79km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 28 marca 2008 | dodano: 03.04.2008

Dzień lotnika
Na sobotę szykowała się nam dłuższa wycieczka więc postanowiliśmy się na rozgrzewkę wybrać na którą przejażdżkę do Orłowa. Początek praktycznie standardowy dla naszych wspólnych wycieczek ale zawsze w każdej wyciecze zdarzy się coś nietypowego. Pomimo, że jest już ciepło to w lesie leży jeszcze trochę śniegu i gdzie niegdzie w zacienionych miejscach utrzymują się resztki zasp śnieżnych. Postanowiłem przejechać przez jedną z pozostałości takich zasp na ulicy Szyprów. Na chęciach niestety się skończyło. Zaspa przez ciągłe rozmarzanie i zamarzanie okazała się nie do przebicia i rower się w nią wbił a ja prawie wbiłem się w asfalt przed nią. Lot podobno wyglądał podobnie do tego, który zakończył się złamaniem ręki. Tym razem jednak obyło się bez większych obrażeń. Po wydobyciu roweru ze śniegu
i zabraniu do kieszeni lampki, która wylądowała kawałek przed rowerem zaczęliśmy się kierować do Orłowa bo
w naszym kierunku zmierzało stadko dzików. Powrót do domu przebiegał już bez zakłóceń.

Piłsudzkiego – Świętojańska – Pułaskiego – Świętojańska – Różowa – lasem – Łowicka – Wieluńska – Sandomierska – Przemyska – Lotników – Wielkopolska – Akacjowa – Nawigatorów – Cumowników – Szyprów – lasem – Orłowska – molo – Orłowska – Zwycięstwa – Świętojańska – Pułaskiego – Świętojańska – Piłsudzkiego



Maksymalna prędkość: 47,5 km/h




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa chnaw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]